@nero12, przykład jak powinno wyglądać dziennikarstwo
Przedwczoraj napisałem post o Rożawie, jednak temat ten nie dawał mi spokoju. Szukałem więcej informacji o tym kraju, jego mieszkańcach, ich walce...
Dziś rano na YouTube znalazłem kanał Piotra Ryczeka. Mam tak, że do śniadania włączam sobie albo muzykę, albo coś ciekawego. Tak mnie to wkręciło, że naraz obejrzałem dwa filmy: Syryjski Kurdystan: Rewolucja w Rożawie i Wojna w tureckim Kurdystanie ('15-'16). Nie mogłem się oderwać i do pracy dotarłem dopiero na 12:30. Materiały są wręcz niesamowite! Dawno nie widziałem czegoś tak profesjonalnego, zrobionego w taki sposób, by zrozumieć cały kontekst problemu. W dodatku, tak w moim uznaniu bezstronnego. Osobiście mam zupełnie inne poglądy od Piotra. Jednak mogę powiedzieć, że zgadzam się z jego opiniami, przynajmniej jeśli chodzi o te dwa filmy. Największa niespodzianka jednak była przede mną, znalazłem profil autora na steemit - @nero12.
Druga sprawa, jaką chciałem poruszyć. Nie mogę sobie tego jakoś zracjonalizować. Jak to możliwe, że żaden inny dziennikarz z Polski nie mógł zrobić czegoś takiego? Przynajmniej ja do tej pory nie znalazłem, nic co by mogło dorównać Youtuberowi. Nie mówię, że muszą tam jechać. Ponieważ są już źródła, na których można się oprzeć.
Konflikt i to, co się dzieje dookoła jest na tyle ważne, że to wręcz obowiązek by każdy przynajmniej o tym wiedział. Tego sama chęć niedrażnienia Turcji tego nie tłumaczy. Brak odpowiedniego nagłośnienia tej sprawy, troszkę podważa sens zawodu dziennikarza. Praca ta nie powinna się kończyć na przekazaniu komunikatu i ewentualnym wyrażeniu swojej opinii. Coś takiego można nazwać raczej byciem rzecznikiem prasowym.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że na świecie i w Polsce są ludzie z powołaniem którzy wykonują swoją pracę z należytą starannością. Jednak przegrywa ona powszechną uberyzacją. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle. Ale zalewa nas lawina informacji i coraz ciężej jest odszukać cokolwiek wartościowego. Proroczo brzmią słowa Dezertera z płyty Ziemia jest płaska, wydanej w 1998 roku.
Comments